Wczoraj po południu miałam przyjemność poprowadzić kurs w Lesie Rąk na Hożej 41 w Warszawie ;-)
Robiłyśmy filcowe kulki i przepiękne kwiaty. Atmosfera była bardzo twórcza, mam nadzieję, że dziewczyną się podobało. Wkrótce następne terminy, zapraszam ;-)
Jak widać na zdjęciach miałam bardzo zdolne kursantki, prace wyszły naprawdę piękne.
Faktycznie,piękne rzeczy stworzone zostały.A ja pierwszy raz filcowe kulki zrobiłam i za nic nie potrafiłam ich wbić na elementy kolczyków:-)), zastanawiam się co mam z tym fantem zrobić.
OdpowiedzUsuń;-) spróbuj najpierw zrobić dziurkę wykałaczką, albo czymś podobnym ;-) może się uda
OdpowiedzUsuńFaktycznie...dziękuję.Na to nie wpadłam. Zaraz sprawdzę....bo twarde niemiłosiernie... może je za mocno sfilcowałam :-))
OdpowiedzUsuńpewnie tak ;-)
OdpowiedzUsuńVery nice !
OdpowiedzUsuńo matko....podziwiam, bo dla mnie to wciąz temat nie do zgryzienia...hehe:)...super prace im wyszły!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam w styczniu na zajęcia, nie taki diabeł straszny :-)
OdpowiedzUsuń