wtorek, 2 sierpnia 2011

Szydełkowe coś


Może to być mała kopertówka lub portfel, ewentualnie piórnik. Czyli dla każdego coś dobrego. Doończyłam to coś dzisiaj i postanowiłam się z Wami nią podzielić. Pogoda się poprawiła i chęć do pracy wróciła. W planie na dzisiaj mam jeszcze upieczenie ulubionego sernika mojego męża i kajzerek. No i jeszcze przyda się jakiś obiad ;) macie jakieś pomysły?

2 komentarze:

  1. Piórnik, albo kosmetyczka:) Do czegokolwiek ma służyć:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł na obiad??
    Pomidory faszerowane mięskiem z zapiekanymi ziemniaczkami...
    ... kupione w pracowym bufecie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad w postaci komentarza ;)