Ja zrobiłam wg przepisu z książki Jerozolima.
Kiedy sos się gotuje, zabieramy się za pulpety rybne (przepis też z książki Jerozolima, mój jest lekko zmodyfikowany).
Potrzebne nam będzie:
3 kawałki białego chleba bez skórki
600 filetów z dorsza bez skóry i ości,
1 cebula drobno posiekana,
4 ząbki czosnku,
natka pietruszki wg uznania
kolendra dorobno posiekana też wg uznania
1 łyżka mielonego kuminu,
1,5 łyżeczki soli
2 duże jajka
oliwa do smażenia
Wszystko, oprócz oliwy, wrzuciłam do malaksera i zmiksowałam na jednolitą masę. Uformowałam 8 pulpecików, które smażyłam na rozgrzanej oliwie, po 3 minuty z każdej strony, aż się zrumieniły :) Przełożyłam do sosu pomidorowego, gdzie dusiły się jeszcze przez 20 minut.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony ślad w postaci komentarza ;)